10 września 2022r. zapraszamy do Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie gdzie odbędzie się już po raz 21. Bieg po Nowe Życie, czyli marsz nordic walking, w którym wezmą udział osoby po przeszczepieniu, wsparte przez znane osoby ze sceny muzycznej i kabaretowej, aktorów, dziennikarzy i sportowców oraz liczne grono partnerów i sympatyków. Serdecznie powitamy wszystkich, dla których wsparcie inicjatyw społecznych jest szczególnie ważne. Razem przejdziemy w sztafetach symboliczną trasę z jasnym przekazem: przeszczepienia i świadome dawstwo narządów to dla wielu szansa na drugie życie, skuteczna metoda leczenia i wielki dar, który może stać się udziałem każdego. „ Jeśli ktoś zapyta czy warto cały czas poruszać ten sam temat, to ja odpowiem: warto i trzeba!. Dlaczego? Bo pomimo wzrostu świadomości społecznej w zakresie transplantacji, co jest także skutkiem działań Biegu po Nowe Życie, nie możemy zapominać, że w Polsce na przeszczepienie wciąż czeka blisko 1800 osób. Osób chorych, dla których jest to szansa na odzyskanie zdrowia” – mówi Przemysław Saleta – ambasador i współtwórca wydarzenia. „I takie zdrowe oraz dochodzące do zdrowia, a już aktywne i pełne życia osoby zobaczymy na trasie marszu nordic walking w samo południe 10 września. Osoby po przeszczepieniu czyli te dla których i z którymi od 12 lat rozwijamy wydarzenie – dodaje Arkadiusz Pilarz – dyrektor Biegu po Nowe Życie. Oczywiście w marszu, który w Warszawie odbędzie się po raz 9., nie będą sami – pomaszerują wspólnie ze znanymi osobami ze świata kultury i sportu oraz autorytetami polskiej medycyny transplantacyjnej – lekarzami i koordynatorami transplantacyjnymi. W sztafetach wystartują także przedstawiciele mediów oraz instytucji wspierających nasze działania” – podkreśla Pilarz. 21. Bieg po Nowe Życie zgromadzi ponad 80 osób po przeszczepieniu. 80 osób czyli 80 poruszających i wzruszających historii życia, walki z chorobą i dochodzenia do zdrowia dzięki transplantacji. Historii takich jak ta Marka Wlazia. W nocy z 30 na 31 sierpnia 2018 roku dwa zespoły znakomitych polskich transplantologów przeszczepiły Markowi najpierw serce, a potem wątrobę. To był pierwszy taki zabieg w Polsce. – „Czy się bałem? Nie miałem nic do stracenia, to była dla mnie jedyna szansa na życie. Leżałem od miesięcy w szpitalu, przejście 100 metrów było dla mnie wyzwaniem” – mówi. Jednoczesny przeszczep serca i wątroby przeprowadzili kardiochirurdzy z Instytutu Kardiologii w Warszawie: prof. Mariusz Kuśmierczyk, dr Jerzy Lichomski i dr Mateusz Kuć.